Aktywnie angażuję się w działalność społeczną i pragnę podziękować każdemu, kto włączył się w akcję #fioletowelove dla wcześniaków, którą zorganizowałem z okazji Światowego Dnia Wcześniaka. Wspieram także wydłużenie urlopów macierzyńskich dla rodziców wcześniaków i zachęcam do uzupełnienia poniższej petycji. Wiem, że Nasze wspólne działania mają sens, co pokazuje między innymi sukces projektu obywatelskiego „TAK dla in vitro”, pod którym zbieraliśmy razem podpisy!

Zapoczątkowałem tę akcję, aby z okazji Światowego Dnia Wcześniaka wesprzeć przedwcześnie urodzone dzieci i szerzyć świadomość na temat trudności zdrowotnych, z jakimi muszą się mierzyć wcześniaki. Naszym celem było zebranie pieniędzy na pulsoksymetr stacjonarny, który jest niezbędny w monitorowaniu podstawowych funkcji życiowych wcześniaków i przekazanie go szpitalowi. Akcja, w którą zaangażowało się wiele przedszkoli, szkół podstawowych, licealnych, domów kultury, klubów i osób prywatnych, okazała się ogromnym sukcesem i udało się zebrać środki nie tylko na pulsoksymetr stacjonarny, ale także na pulsoksymetr przenośny i 4 stetoskopy do badania niemowląt.

Stawiając czoło długotrwałym hospitalizacjom swoich przedwcześnie urodzonych dzieci, mamy zasługują na to, żeby urlop macierzyński spędzić z dzieckiem w domu. Dlatego zabiegam o pełne wsparcie społeczne i prawne w zakresie urlopów macierzyńskich, aby umożliwić mamom równe uczestnictwo w życiu i opiece nad swoimi dziećmi.

Link do petycji: Urlopy macierzyńskie dla matek wcześniaków po wypisie dziecka do domu, zwolnienie lekarskie w czasie hospitalizacji dziecka po urodzeniu – Petycjeonline.com

Wspólnie z posłanką na sejm Jagną Marczułajtis-Walczak zorganizowaliśmy konferencję prasową, podczas które zaapelowaliśmy równy i uczciwy dostęp w do wypożyczalni sprzętu dla osób z niepełnosprawnościami, gdzie brakuje podstawowego i kosztownego sprzętu, np. pionizatorów, chodzików, leżaczków kąpielowych, wózków spacerowych, przenośnych koncentratorów tlenu, a zatem sprzętu niezbędnego do funkcjonowania.

Poruszyłem także kwestię prawa osób z niepełnosprawnościami do mobilności. Aktualnie przewóz specjalistycznym busem dla osoby niepełnosprawnej jest kosztowny w Krakowie, a problem ten jest niezwykle dotkliwy w mniejszych miejscowościach i na wsiach.

Zabrałem także głos o zabezpieczenie podstawowych potrzeb fizjologicznych w postaci osób z niepełnosprawnościami w postaci, tzw. komfortek.

W Polsce jest ok. 150 tys. dorosłych niesamodzielnych osób i naszym obowiązkiem jest walczyć o ich prawa, kiedy im tych sił nie starcza w zderzeniu z pustymi obietnicami, brakiem szacunku i zrozumienia, jakiego doświadczają.